Do 12 lutego 2016 roku w Dworze Zieleniewskich w Trzebini można oglądać niecodzienną wystawę nocnych fotogramów przedstawiających jurajskie zamki, pałace, kościoły i skalne ostańce.
Wystawa nosi tytuł „Barwy jurajskich nocy”, a jej autorem jest Jakub Krawczyk, fotografik z Dąbrowy Górniczej, współpracujący ze Związkiem Gmin Jurajskich w Ogrodzieńcu, który sfinansował to niecodzienne przedsięwzięcie. Tworzą je 24 ogromne fotosy. Przy czym wszystkie zdjęcia zostały wykonane nocą, a zastosowana przez fotografika metoda długiego naświetlania sprawiła, że zdjęcia zaskakują rzadko spotykanymi w fotografii efektami i jednocześnie przyciągają na dłużej uwagę widza.
– Jura to jedno z najpiękniejszych miejsc w Polsce, które warto zwiedzać i warto fotografować. Z uwagi, że pięknych zdjęć przedstawiających różne osobliwości Jury Krakowsko-Częstochowskiej za dnia zrobiono tysiące, ja postanowiłem zrobić coś innego i zacząłem fotografować Jurę w nocy, co dało bardzo ciekawe efekty. Na większości moich zdjęć widoczne są jurajskie zamki, które są namacalnym świadectwem pięknej i długiej historii naszego państwa – mówił podczas otwarcia wystawy jej autor Jakub Krawczyk.
O prezentację wystawy w Dworze Zieleniewskich w Trzebini zabiegał Tomasz Piszczek, radny Rady Miasta Trzebini, a jednocześnie przedstawiciel naszej gminy w Zarządzie Związku Gmin Jurajskich.
– Sfinansowana przez Związek Gmin Jurajskich wystawa „Barwy jurajskich nocy” była już pokazywana w wielu miejscach i jest zawsze bardzo dobrze odbierana przez widzów. Była między innymi prezentowana w Sejmie RP oraz na targach turystycznych w Warszawie, Gdańsku, Poznaniu i Szczecinie. Ekspozycja posiada akcent trzebiński, a jest nim fotos przedstawiający Zespół Pałacowo-Parkowy w Młoszowej – podkreśla Tomasz Piszczek.
Wystawę „Barwy jurajskich nocy” Jakuba Krawczyka w Dworze Zieleniewskich w Trzebini można oglądać codziennie, także w weekendy, do 12 lutego 2016 roku.
(RS)