Dwóch mężczyzn, którzy niedawno pobili swojego znajomego na przystanku autobusowym przy ulicy Kościuszki w centrum Trzebini usłyszało już zarzuty.
Do zdarzenia doszło 30 sierpnia 2017 roku. Wtedy to mieszkaniec Trzebini oczekujący na przyjazd autobusu miejskiego na przystanku przy ulicy Kościuszki w centrum miasta został zaczepiony przez dwóch swoich znajomych, także mieszkańców naszego miasta, z którymi miał zatarg.
Napastnicy postanowili ”wymierzyć sprawiedliwość” znajomemu oczekującemu na autobus. Zadali mu ciosy w twarz i kopali już leżącego na ziemi, a następnie uciekli.
– Powiadomieni o zdarzeniu funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Trzebini szybko udali się w pościg za sprawcami. Zatrzymali jednego z nich w wieku 18 lat, któremu przedstawiono zarzut pobicia – mówi Katarzyna Dąbkowska, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Chrzanowie.
Drugiemu agresywnemu napastnikowi udało się uciec, ale niedługo nacieszył się wolnością. Wpadł 11 września 2017 roku, gdy nietrzeźwy wszczął awanturę w domu. W dodatku przybyły na interwencję policyjny patrol ujawnił w mieszkaniu nietrzeźwego awanturnika 0,98 g marihuany.
– Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszał w sumie osiem zarzutów, w tym pobicia i posiadania środków odurzających – relacjonuje Katarzyna Dąbkowska.
Za pobicie podejrzanym grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności.
(RS)
Na zdjęciu Komisariat Policji w Trzebini.