Krakowski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad nie widzi potrzeby zastosowania sygnalizacji świetlnej na przejściu dla pieszych w rejonie posesji nr 26 przy ulicy Krakowskiej w Trzebini, o co do administratora drogi wystąpił Wojciech Hajduk, trzebiński radny i przewodniczący Rady Osiedla Piaski.

Przebiegająca przez Trzebinię droga krajowa nr 79, w ciągu której znajduje się ulica Krakowska w Trzebini, z roku na rok jest coraz bardziej obciążona ruchem tranzytowym i co za tym idzie coraz bardziej niebezpieczna dla uczestników ruchu, w tym pieszych. Z danych policyjnych wynika, że w okresie od 1 stycznia do 14 kwietnia 2016 roku na odcinku ulicy Krakowskiej od Ronda Solidarności do granicy z Sołectwem Młoszowa doszło do trzech potrąceń pieszych przez samochody, w tym jednego ze skutkiem śmiertelnym.

Mając to na uwadze, a jednocześnie wychodząc naprzeciw głosom płynącym od okolicznych mieszkańców, w drugiej połowie kwietnia bieżącego roku Wojciech Hajduk wystąpił do krakowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad z wnioskiem o montaż sygnalizacji świetlnej na przejściu dla pieszych w rejonie posesji nr 26 przy ulicy Krakowskiej w Trzebini w miejsce dotychczasowego sygnalizatora z pulsującym żółtym światłem.

– Ruchliwa ulica Krakowska w Trzebini (droga krajowa nr 79) przecina Osiedle Piaski z Osiedlem Krakowska i Osiedlem ZWM, gdzie znajduje się Zespół Szkół, do którego uczęszczają dzieci oraz młodzież z trzebińskich Piasków. Aby dotrzeć do szkoły lub na zajęcia pozalekcyjne uczniowie z Piasków każdego dnia muszą przekraczać ruchliwą ulicę Krakowską i są zmuszeni do oczekiwania na przejściu dla pieszych na dobrą wolę kierowców, którzy zechcą się zatrzymać i przepuścić ich na drugą stronę – argumentował w swoim wniosku Wojciech Hajduk.

Inaczej na pomysł montażu sygnalizacji świetlnej w rejonie posesji nr 26 przy ulicy Krakowskiej w Trzebini patrzą jednak drogowi urzędnicy z Krakowa.

– Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad Oddział w Krakowie informuje, że została przeprowadzona ocena potrzeby zastosowania sygnalizacji świetlnej.

W wyniku zastosowania kryterium punktowego określonego w rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z dnia 3 lipca 2003 roku w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach (Dz. U. Nr 220 poz. 2181 z późn. zm.), suma punktów z kryteriów cząstkowych wynosi 5.

W myśl zapisów wymienionego rozporządzenia, wartość sumy mniejszej niż 50 uzasadnia stwierdzenie, że analizowane w kryterium czynniki nie wskazują potrzeby zastosowania sygnalizacji świetlnej – pisze w odpowiedzi na wniosek trzebińskiego radnego Andrzej Kollbek, zastępca dyrektora krakowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Niezadowolony z uzyskanej odpowiedzi Wojciech Hajduk wniósł do krakowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad wniosek o jej uzupełnienie, prosząc m. in. o konkretne dane liczbowe dotyczące obciążenia ruchem samochodowym i pieszym ulicy Krakowskiej w Trzebini, podanie terminu, kiedy przeprowadzona została ocena potrzeby zastosowania sygnalizacji świetlnej oraz o informację czy przy rozpatrywaniu jego wniosku brano pod uwagę liczbę wypadków z udziałem pieszych na wspomnianej ulicy i za jaki okres.

– Nie zamierzam łatwo rezygnować z walki o sygnalizację świetlną na przejściu dla pieszych w rejonie posesji nr 26 przy ulicy Krakowskiej w Trzebini. Wszak chodzi tutaj o bezpieczeństwo okolicznych mieszkańców, a w szczególności o bezpieczeństwo dzieci i młodzieży – podkreśla Wojciech Hajduk.

(RS)