Należący do Gminy Trzebinia park w Sierszy od kilku miesięcy ulega systematycznej degradacji. Nie widać, by ktokolwiek dbał o to miejsce. Tymczasem spacer po parku może rodzić zagrożenie dla zdrowia a nawet życia.
Park w Sierszy od pewnego czasu zaczyna przypominać obraz nędzy i rozpaczy. Jesienią nawet nie wygrabiono w nim opadłych liści. To jednak nic w porównaniu z ogromnymi, ciężkimi, odłamanymi konarami, które od dłuższego czasu wiszą w powietrzu, wspierając się jedynie na gałęziach drzew i mogą runąć na ziemię.
W tej sprawie interweniował w naszej redakcji jeden z mieszkańców Trzebini.
– Odłamane konary drzew w każdej chwili mogą spaść na ziemię, co stwarza ogromne zagrożenie dla spacerowiczów, a zwłaszcza dla nieświadomych zagrożenia dzieci, których ze względu na bliskość bloków mieszkalnych nie brakuje w tym miejscu. Może dojść do niepotrzebnej tragedii, jak miało to miejsce kilka tygodni temu w Chrzanowie. Dziwię się, że gmina nie dba o usunięcie tych wiatrołomów – denerwuje się mężczyzna, który poprosił o nie podawanie do publicznej wiadomości swoich danych osobowych.
O ustosunkowanie się do sprawy postanowiliśmy poprosić władze gminy. Do tematu wrócimy na łamach naszego portalu.
Robert SIWEK