Bożena Adamczyk – sołtys Młoszowej i radna gminna nie ustaje w staraniach o lepsze oznakowanie niebezpiecznego przejścia dla pieszych przez drogę krajową u zbiegu ulic: Krakowskiej, Florkiewicza i Szembeka w centrum Młoszowej.
– Trzeba wyegzekwować od Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad lepsze kasetonowe oznakowanie przejścia dla pieszych przy ulicy Krakowskiej w centrum Młoszowej, by piesi mogli bezpiecznie przechodzić z jednej strony ulicy na drugą – zaapelowała Bożena Adamczyk podczas ostatniej sesji Rady Miasta Trzebini, licząc na wsparcie tego pomysłu przez burmistrza Trzebini podczas rozmów z przedstawicielami Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Z podobnym apelem Bożena Adamczyk zwróciła się do burmistrza Trzebini kilka miesięcy temu na styczniowej sesji Rady Miasta Trzebini.
Wspomniane przejście dla pieszych oraz pobliskie skrzyżowanie ulicy Krakowskiej z ulicami Florkiewicza i Szembeka to jedno z najbardziej niebezpiecznych miejsc w Młoszowej. Z danych policyjnych uzyskanych przez Bożenę Adamczyk wynika, że w miejscu tym na przestrzeni ostatnich lat doszło do kilku kolizji i kilku potrąceń pieszych, w tym trzech ze skutkiem śmiertelnym.
Robert Siwek
Na zdjęciu niebezpieczne przejście dla pieszych przez drogę krajową nr 79 przy skrzyżowaniu ulic: Krakowskiej, Florkiewicza i Szembeka w Młoszowej.