Radny gminny i przewodniczy Rady Osiedla Piaski – Wojciech Hajduk wystąpił niedawno do władz gminy z prośbą o podjęcie działań zmierzających do ujarzmienia wód opadowych w rejonie końcowego odcinka ulicy Szewskiej, które czynią szkody mieszkańcom położonych w pobliżu posesji.
– Podczas ulewnych deszczów wody opadowe z terenów gminnych położonych powyżej końcowego, nieutwardzonego odcinka ulicy Szewskiej ze sporą siłą przelewają się wraz z kamieniami i namułami na położone poniżej posesje przynależne do równoległej ulicy Kilińskiego, czyniąc przy tym wiele szkód przy domach i w ogrodach. Dlatego ten problem trzeba jak najszybciej rozwiązać. Być może jakąś formą tymczasowego rozwiązania byłoby wysypanie i utwardzenie materiału kamiennego na końcowym odcinku ulicy Szewskiej, by w ten sposób zatrzymać wody opadowe – mówi Wojciech Hajduk.
Według gminnych urzędników doraźne rozwiązania nic tu nie dadzą, a sprawa wymaga rozwiązania kompleksowego. Problem tylko w tym, że aktualnie nie ma na to pieniędzy.
– Ulica Szewska do połącznia z ulicą Wolności jest asfaltowa. Powyżej droga nie jest urządzona. Wysypanie materiałem kamiennym nie jest zabezpieczeniem przed zalewaniem wodą. Jedynym właściwym rozwiązaniem jest budowa tego odcinka ulicy Szewskiej, uwzględniającej wykonanie odwodnienia. Realizacja zadania wymaga jednak zabezpieczenia środków w budżecie gminy – czytamy w odpowiedzi udzielonej radnemu przez gminnych urzędników.
– Już w ubiegłym roku wnioskowałem do budżetu gminy o ujęcie opracowania projektu budowy końcowego odcinka ulicy Szewskiej na Osiedlu Piaski. Wówczas zadania nie ujęto. Dlatego wniosek ponowię w bieżącym roku – podsumowuje Wojciech Hajduk.
(RS)