Staraniem Związku Gmin Jurajskich metodą piaskowania oczyszczona została z graffiti unikatowa skałka triasowa w Bolęcinie. Działanie to było prowadzone w ramach akcji „Czyste Skały 2016”.

– Podczas tegorocznej akcji Związek Gmin Jurajskich wyczyścił już wytypowane skałki w Dolinie Będkowskiej oraz słynną skałę 502 w Jerzmanowicach. Po nich przyszła kolej na bolęcińską ,,basztę” lub ,,zamek”, bo tak nazywają ją mieszkańcy. Podczas nieinwazyjnego piaskowania zniknęły z niej wszelkie graffiti, a skałce, której najbliższe ,,krewniaczki” znajdują się we włoskich Dolomitach, przywrócony został właściwy jej blask – mówi Tomasz Piszczek, trzebiński radny i przedstawiciel Gminy Trzebinia w Związku Gmin Jurajskich, który zabiegał o oczyszczenie skałki triasowej w Bolęcinie. 

Skałka triasowa w Bolęcinie to niezwykle cenny przyrodniczo obiekt, który powstał około 215 milionów lat temu w Triasie na dnie ciepłego, płytkiego morza. Na jego dnie znajdowały się maty glonowe, wyłapujące z wody węglan wapnia. Tak powstała skałka wapienna, w której wnętrzu znajdują się niezliczone pozostałości zwierząt np. takich jak liliowce. Wapień w skale przekształcił się w dolomit diploporowy już w okresie Jury czyli 180 milionów lat temu.  Bolęcińska skałka to prawdziwa ,,kapsuła czasu”,  jedyna taka na terenie naszego kraju. W jej załomach bytują między innymi endemiczne gatunki ślimaków, które już dawno wymarły w innych miejscach.

– Chciałbym bardzo serdecznie podziękować Zarządowi Związku Gmin Jurajskich za to, że poparł czynem moją inicjatywę oczyszczenia skałki triasowej w Bolęcinie i jednocześnie zaprosić okolicznych mieszkańców oraz turystów do oglądania tego niezwykłego ostańca, z podnóża którego rozciąga się niezrównany widok w kierunku Trzebini, Krzeszowic i Chrzanowa – dodaje Tomasz Piszczek.

(RS)