Podczas sesji Rady Miasta Trzebini w dniu 28 czerwca 2016 roku przewodnicząca Rady Osiedla ZWM – Teresa Jarczyk zwróciła uwagę władzom miasta na zaniedbania w zakresie utrzymania należących do Gminy Trzebinia terenów zielonych na wspomnianym osiedlu i na jego obrzeżach.
– Są miejsca, gdzie trawy nie były jeszcze w tym roku koszone, a tam gdzie zostały skoszone nikt ich nie zebrał, dlatego teraz gniją i śmierdzą. Również żywopłoty nie były przycinane, co utrudnia przejście po chodnikach i widoczność kierowcom. Nasze dotychczasowe interwencje w tej sprawie nic nie dały, bo tłumaczono nam, że są ważniejsze sprawy jak przygotowania do przejazdu kolarzy przez gminę czy Dni Trzebini – mówiła poirytowana Teresa Jarczyk.
Przewodnicząca wskazała, że zaniedbania w zakresie utrzymania gminnej zieleni dotyczą między innymi parkingu przy łuku ulicy Młoszowskiej (naprzeciwko bloku nr 10), terenu w rejonie osiedlowego baru czy też położonej już wewnątrz osiedla siłowni na wolnym powietrzu oraz placu zabaw. Dodała ponadto, że trawy przy przystankach autobusowych i śmietnikach powinny być koszone w szerszym zakresie niż ma to miejsce do tej pory.
– Rozumiem, że firma zajmująca się utrzymaniem gminnej zieleni ma kłopoty finansowe, ale wielu naszych mieszkańców też nie ma pieniędzy, a podatki muszą płacić – podsumowała Teresa Jarczyk.
(RS)