Radny z Psar – Tomasz Piszczek uważa, że tereny zielone wokół obiektów publicznych w naszej gminie koszone są zbyt rzadko i przez to miejsca te porastają wysokimi trawami, co psuje wizerunek gminy.
Temat ten został poruszony przez radnego na lipcowej sesji Rady Miasta Trzebini.
– Chciałbym poddać pod zastanowienie burmistrzowi i wysokiej radzie to, czy tereny zielone wokół obiektów użyteczności publicznej mogłyby być koszone nie dwa, ale trzy razy w roku – zasugerował Tomasz Piszczek.
– W moim przypadku mam na myśli porośnięty trawami teren wokół budynku Wiejskiego Ośrodka Zdrowia w Psarach, który jest obiektem publicznym, a obiekty publiczne są przecież naszymi wizytówkami – dodał Tomasz Piszczek.
Po interwencji radnego Tomasza Piszczka trawy wokół Wiejskiego Ośrodka Zdrowia w Psarach zostały ostatnio wykoszone, ale trudno nie zauważyć, że podobne problemy z właściwym utrzymaniem terenów zielonych dotyczą również innych publicznych miejsc w naszej gminie.
Na przykład na tzw. Nowsiu w centrum Bolęcinia w czerwcu tego roku trawy były tak wysokie, że sięgały niemal po pas u dorosłego człowieka.
(RS)
Na zdjęciu porośnięte wysokimi trawami tereny zielone na Nowsiu w centrum Bolęcinia. Stan z dnia 22 czerwca 2017 roku.