Z roku na rok coraz więcej osób jeździ rekreacyjnie na rowerach i jednocześnie chętnie uczestniczy w rowerowych rajdach. Dlatego myślę, że warto zastawić się nad organizacją w naszym mieście rowerowej imprezy, która przyciągnie do Trzebini nowych cyklistów, a jednocześnie przyniesie pewne korzyści miastu i jego mieszkańcom.

Marzy mi się rowerowy rajd wokół Trzebini, którego uczestnicy przemierzaliby na dwóch kółkach ciekawe i malownicze trasy przede wszystkim w naszej gminie. Trzebinia posiada bowiem wiele atrakcyjnych i pięknych miejsc, które warto pokazać cyklistom z zewnątrz.

Balaton, Zalew Chechło i Kozi Bród, bolęciński Gliniak i tamtejsza skałka triasowa, Puszcza Dulowska, Rezerwat Ostra Góra na pograniczu Psar i Myślachowic, Zespół Pałacowo-Parkowy w Młoszowej, Dwór Zieleniewskich w Trzebini czy sanktuaria maryjne w Płokach i na trzebińskim Salwatorze to tylko niektóre miejsca, którymi można zainteresować rowerzystów w trakcie takiej rajdowej imprezy wokół naszego miasta.

Jestem przekonany, że wielu uczestników takiej rowerowej eskapady po trzebińskiej ziemi zechciałoby tutaj w celach rekreacyjnych wrócić częściej i to byłby już pewien sukces. Bowiem każda osoba, która przyjedzie do nas z zewnątrz musi przecież coś pić, jeść, a gdy zostanie na dłużej, to musi jeszcze gdzieś przenocować. A to szansa na dodatkowy zarobek dla właścicieli barów, kawiarni, restauracji, sklepów a nawet hoteli i osób wynajmujących miejsca noclegowe.

Rowerowy rajd wokół Trzebini byłby również świetną okazją do promocji miasta wśród jego uczestników, zwłaszcza tych z zewnątrz. Na tę okazję dla rajdowiczów warto byłoby przygotować coś w rodzaju niewielkiego przewodnika po Trzebini i jej okolicach, który przybliżałby każdemu najciekawsze miejsca w naszej gminie i zachęcałby do ich odwiedzenia.

By taki projekt odniósł sukces trzeba również pomyśleć o rozbudowie infrastruktury dla rowerzystów w naszej gminie – budowie przystanków rowerowych (miejsc odpoczynku), stworzeniu przynajmniej kilku bezobsługowych serwisów rowerowych, wyznaczeniu nowych szlaków rowerowych, nie zapominając o systematycznym odnawianiu tych, które już mamy.

Robert SIWEK

redaktor naczelny portalu wTrzebini.pl